- Cudne otwieracze do wina w kształcie sowy i lisa. Pięknie będą prezentować się na IG ;)
- Łatwe w zrobieniu minimalistyczne podstawki (uchwyty?) na zdjęcia.
- Niesamowite. NIESAMOWITE obrazy wykonane z guzików i koralików.
- W Kanciapie wystartował kurs rysunku, wszystko jest tak świetnie przedstawione, że aż się skusiłam i szkicuję co nieco w ramach rozgrzewki. Podjęłam się też realizacji wyzwania u Jest Rudo "Bądź jak Terry Richardson"). No nie jest lekko w tym lutym ;)
- A jak już jesteśmy w temacie zdjęć, te (inspirowane portretem wielokrotnym Witkacego) mają wyjątkowo ciekawy klimat.
Na blogu pojawiła się kolekcja broszek idealnie pasująca do kimono i nowiecka, czyli wełniane wyroby dla najmłodszych. Pokazywałam postarzanie papieru domowymi metodami i jak uszyć lniany woreczek (idealny na domowy chleb). Ku pokrzepieniu serc w oczekiwaniu na wiosnę opublikowałam zdjęcia, do których zainspirowały mnie obrazy martwej natury. Były wyniki ankiety i wielka blogowo-urodzinowa feta. Dla wszystkich zakochanych pojawiły się walentynkowe inspiracje, a dla zasmarkanych sprawdzone sposoby na walkę z przeziębieniem.
Genialny pomysł z tymi obrazami z guzików!
OdpowiedzUsuńPS. Niedawno udało mi się (nareszcie!) opublikować pierwsze posty na nowym blogu. Jakbyś miała ochotę poczytać o psychologii fotografii to zapraszam: http://psychologiafotografii.wordpress.com/
Czytałam, czytałam :)
Usuń