Dni uciekają szybko i ledwie opublikowałam zdjęcie czegoś inspirującego, a tu już czeka na mnie następny temat fotograficznego wyzwania, które trwa na blogu Sen Mai. Tym razem NIEBIESKI.
Szczerze ? To zdecydowanie nie jest mój kolor. W mieszkaniu preferuję ciepłe odcienie. Podobnie zresztą jak w biżuterii czy makijażu. W szafie niebieskie mam tylko jeansy i ....o dziwo (!) dwie pary butów.
To właśnie te buty dzisiaj sfotografowałam, bo to nie takie pierwsze z brzegu buty - to moje najukochańsze buty, które mają już hmm niech no ja policzę...11 lat ! Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam buty dobrej jakości, wygodne i takie, które będą ze mną dłuugie lata. Może wyda Wam się to dziwne, ale nie kręci mnie kupowanie wciąż nowych okazów ani w kwestii butów, ani torebek. Wolę mieć mniej ale porządne.
Zresztą, w temacie butów to ja jestem ogólnie zakręcona, co wie każdy kto wiedział moją twórczość ;)
A jako bonusik druga niebieska rzecz. Po przejrzeniu listy tematów na lipiec pytam się mojej drugiej połowy o skojarzenia do tematu "niebieski", na co On bez zawahania odpowiada mi "blue screen".
Kto z Was pamięta ten, nie pozostawiający nadziei, widok na swoim monitorze ?