Ten post jest dla mnie w pewien sposób wyjątkowy, ale o tym za chwile. Najpierw o czymś innym. Mówią, że niedaleko pada jabłko od jabłoni. I tak było w tym przypadku. Jako pierwsza zamówienie złożyła córka, chociaż na dobrą sprawę to złożyła oba. Po samym opisie wiedziałam, że to będzie piękny komplet.
Chciała brązowe rękawiczki jednopalczaste i czapkę, obie rzeczy w piękny wzór w warkocze. Koniecznie z wełny alpaki. Z tej wełny ma już ode mnie skarpetki, więc dobrze wiedziała co wybiera. A trzeba Wam wiedzieć, że wyroby z alpaki są tak miłe w dotyku, że rozpływa się nad nimi każdy kto miał je w ręce. Zrealizowałam to życzenie z czystą przyjemnością, a z jeszcze większą przyjęłam zamówienie na drugi komplet w kolorze ecru (dodatkowo z szalem) dla jej mamy. Na dokładkę macie jeszcze komplet męski, a co sobie chłop będzie żałował jak się tak baby obkupiły ;) Jak spełniamy życzenia to spełniamy - on z kolei wybrał wełnę owczą, dość grubą, w naturalnym kolorze. Powstały z niej rękawiczki i czapka, gładkie bez wzoru. Zapowiada się na to, że będę ubierać całą rodzinę, co bardzo mnie cieszy.
Ale dlaczego ten post jest dla mnie wyjątkowy? Rok temu, dokładnie 13 stycznia pisałam Wam o moich planach, o tym, że chciałabym poszerzyć swoją ofertę o rzeczy wełniane, ręcznie robione z najwyższą starannością, że planuję tworzyć z wełny merynosów, owiec, alpaki. I wiecie co? To wszystko się spełniło!
Przez ten rok powstało mnóstwo prac, z wszystkich wymienionych rodzai wełen. Powstały nie tylko skarpetki, ale też rękawiczki, mitenki, czapki, szaliki, golfy, a nawet swetry. Dałam i nadal daję Wam wolną rękę jeżeli chodzi o personalizację. Dowolne łączenie kolorów, wzorów, materiału. Wkładam w to całe moje serce, wymieniam z Wami czasem kilkanaście maili zanim ustalimy wszystkie nawet najdrobniejsze szczegóły, doradzam, proponuję i wyjaśniam. Chcę mieć pewność, że finalny efekt będzie tym, który sobie wymarzyłyście (a nawet wymarzyliście).
Cieszę się i dziękuję, że to doceniacie i że pokochaliście moje prace!
super te komplety w warkocze mnie zuroczył
OdpowiedzUsuńMnie też, aż żal będzie mi go wysyłać ;)
UsuńPiekne kompleciki :))) Ciesze sie ,ze spelnily sie Twoje plany :)) To znaczy ,ze to byl Bardzo Udany Rok dla Ciebie :)A ten bedzie na pewno jeszcze lepszy !!! :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMnie też spełnienie planów bardzo cieszy. Oby się spełniło i najbliższy rok był jeszcze lepszy. Dzięki :)
UsuńFantastyczne prace ! Piękne komplety :-) Szczególnie podoba mi się ten pierwszy - jest doskonały!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jak to miło wiedzieć, że Wy tam jednak jesteście po drugiej stronie chociaż rzadko komentujecie :)
UsuńWszystko jest śliczne, gratulacje :)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona, szczególnie że sama mam kompletnie dwie lewe ręce do drutów czy szydełka :) Cuda tworzysz!
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że udało się plan zrealizować. Powodzenia, bo komplety są urocze.
OdpowiedzUsuń