Jesienne wyzwanie fotograficzne ogłoszone na blogu Jest Rudo zakończone. Teraz czas na podsumowanie. Chociaż z początku się nie zapowiadało ostatecznie wykonałam wszystkie 30 zadań, większość z nich w połączeniu z wyznaczoną techniką (tą podaję w nawiasie). Pobawiłam się trochę w czerni i bieli, celowo zwiększając gdzieniegdzie czułość, żeby wyciągnąć ziarnistość. Poeksperymentowałam z robieniem zdjęć w sztucznym świetle. Jak zwykle jest sporo makro, niedopowiedzeń i nieostrości. Jest po mojemu.
1. ZA OKNEM (o zmroku)
Kadr z filmu szpiegowskiego. Tajemnice odkrywane za oknem.
Dreszczyk nocną porą kiedy wydaje nam się, że ktoś nas obserwuje.
Dreszczyk nocną porą kiedy wydaje nam się, że ktoś nas obserwuje.
2. TO LUBIĘ! (w sztucznym świetle)
Czerwone tło i białe kropki - zdecydowanie mój ulubiony kolor dodatków w kuchni.
3. JESIENNY KLIMAT (punktowe źródło światła)
Jestem niczym jesienny Święty Mikołaj, noszę w torbie wydziergane ciepło na jesienną szarugę.
4. STRÓJ DNIA (perspektywa żabia)
Glany kocham miłością niezmienną. Najbardziej niezawodne buty w mojej szafie.
Nieprzemakalne i niezniszczalne. Od ponad 10 lat.
Nieprzemakalne i niezniszczalne. Od ponad 10 lat.
5. NAJSMACZNIEJSZE ŚNIADANIE (perspektywa z lotu ptaka)
Bo najsmaczniejsze śniadanie to nie zawsze kawa z ciastkiem.
6. ZAKAMARKI (perspektywa kocia ;))
Nikt nie potrafi znaleźć tylu zakamarków w domu co małe kociaki.
7. NAJCZULEJ (kompozycja centralna)
Po prostu....najczulej!
Rękodzieło wymaga uwagi, a nie pośpiechu. Gotowanie smakowitości też.
No i to słodkie poranne lenistwo, kiedy czas nie goni.
9. NA GAŁĘZI (podział ukośny)
Zaciśnięte na gałęzi małe szpony.
10. DALEKO
Niestety. Wciąż daleko do wiosny.
11. TYLKO TERAZ
Gra kolorów, zmarszczki, półprzejrzysta siateczka. Śmiertelne zmagania liści.
12. MY
Ciepło, bajkowa rzeczywistość, krucha i delikatna jak bańka mydlana.
13. ULICA
W biegu nie dostrzegamy ciekawych detali, które codziennie mijamy.
14. NIEZASTĄPIONE (wysokie ISO - u mnie 6400)
Każdy fachowiec wie, że "bez majzla i młota to ni ma robota".
15. ZAMYŚLENIE (bez autofocusa)
Niczym firanka rzęs, załzawiona.
16. NOWE (mocny kontrast)
Czasem inspiracja jest na wyciągnięcie ręki.
Ciekawe kto wie co to?
Ciekawe kto wie co to?
17. W MOIM MIEŚCIE (obróbka HDR)
Pierwsze zmagania z RAWami, łączeniem warstw, podkreślaniem punktowo kontrastu.
Nie czuję się usatysfakcjonowana, ale to dobrze. Kiedyś musi być początek.
Nie czuję się usatysfakcjonowana, ale to dobrze. Kiedyś musi być początek.
18. WE WŁASNEJ OSOBIE (obróbka w stylu retro)
Jak to ja, skrywająca się za pseudonimem czarnej, tym razem koronki.
Jak to ja, skrywająca się za pseudonimem czarnej, tym razem koronki.
19. ULUBIONE (oświetlenie z boku)
Wszystko to co lubię - drewno, cotton balls light i wełniane skarpetki.
20. UZALEŻNIA (oświetlenie z góry)
Oczko za oczkiem, za nim następne i następne. I tak aż do końca.
21. A WIECZOREM... (oświetlenie od dołu)
...wychodzą na łowy pająki!
22. Z TOBĄ
i tylko z Tobą.
23. TE KOLORY!
Zupełnie nie jesienne, ale za to jakie!
24. MOMENT (duża głębia ostrości)
1000 fanów na Facebook'u - długo wyczekiwany moment.
25. ŚWIEŻO (tło białe)
Świeżo upieczony chleb, któremu nie można się oprzeć. Zapach spowija całe mieszkanie, a kratką wentylacyjną drażni jeszcze kilka pięter nad nami.
26. MOCNY
Mocny i wytrwały w dążeniu do celów.
27. O KAŻDEJ PORZE
Mały słodki nosek o każdej porze sprawdza co ciekawego pojawiło się w okolicy.
28. A - NIE ODGADNIESZ (abstrakcja)
Panorama ośnieżonych gór na murze.
28. B - NIE ODGADNIESZ (abstrakcja)
Miód, mydło, masa krówkowa, dojrzewający ser czy wosk?
29. PRZYTULNIE (faktura)
Thank's God it is wool!
30. SMAKOŁYKI (makro)
Herbatka i ciasteczko - mniam! Kto wpada w odwiedziny?
Jeżeli komuś mało to zapraszam na podsumowanie wiosennego wyzwania.
Na pasku z prawej strony znajdziecie baner prowadzący do wszystkich świątecznych tematów z bloga zebranych w jednym miejscu - mam nadzieję, że ułatwi Wam to poszukiwania inspiracji. W tym tygodniu opublikuję jeszcze instrukcję jak wykonać domek dla jeży, który pozwoli im bezpiecznie zapaść w sen zimowy. A od przyszłego tygodnia ruszam z nowymi przedświątecznymi postami, które ułatwią Wam bezstresowe przygotowanie Świąt!
Na pasku z prawej strony znajdziecie baner prowadzący do wszystkich świątecznych tematów z bloga zebranych w jednym miejscu - mam nadzieję, że ułatwi Wam to poszukiwania inspiracji. W tym tygodniu opublikuję jeszcze instrukcję jak wykonać domek dla jeży, który pozwoli im bezpiecznie zapaść w sen zimowy. A od przyszłego tygodnia ruszam z nowymi przedświątecznymi postami, które ułatwią Wam bezstresowe przygotowanie Świąt!
16 to wieszaki :))) , a góry to murek ;) ale fajnie wyszedł ...jak góry ;p
OdpowiedzUsuńBrawo! Swoją drogą dopiero ostatnio zauważyłam, że na murku są góry ;)
Usuń:) skarpety są świetne!! wszystkie, bez wyjątku:)
OdpowiedzUsuńMurek dostał drugie..a i trzecie życie, bo ja z początku myslałam, że to jakieś wodne kaskady są:)) potem że to murek, a dopiero po przeczytaniu o górach - no faktycznie, i góry widać!:)
..obstawiam za woskiem pszczelim...albo masa krówkową:) ..albo...:)))) no ciekawa zagadka Ci wyszła!
Takie kadry kocich nosków kocham:) takich uroczych i wilgotnych narządów wechu naszych pupili:)) ..i te oczy w tle!!:)
Pozdrawiam cieplutko:) ..i Twojego koteczka też:))
Bardzo dziękuję za tak miły i wyczerpujący komentarz. Podsumowanie jest obfite w zdjecia skarpet, bo teraz sporo je fotografuję. Murek jak widać ma wiele wcieleń ;) Zagadki nie udało Ci się odgadnąć. Nosek dorosłego kota występował też w poprzednim wyzwaniu fotograficznym, tego nie udało mi się uchwycić, aż tak symetrycznie - na usprawiedliwienie mam, że to prawdziwy mały rozrabiaka ;) Pozdrawiam!
UsuńGratuluje super wyszło :)) a najlepiej Mocne - Kociak :))
OdpowiedzUsuńOstatnio wciągnęły mnie czarno-białe kadry, a do "mocne" idealnie mi pasował brak koloru. Dzięki za komentarz.
UsuńPrzepiękne zdjęcia. Ogląda się z dużą przyjemnością i przytulnością.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że dobrze się ogląda. Dziękuję za odwiedziny i komentarz!
UsuńNowe <3 Rewelacyjne podsumowanie, gratuluję.. cudowny klimat!
OdpowiedzUsuńNowe to było natchnienie chwili, ale też bardzo lubię to zdjęcie. Czasem w prostocie jest metoda. Cieszę się, że podoba Ci się klimat moich zdjęć. Pozdrawiam!
UsuńTwoje zdjęcia są świetne, bardzo kreatywne, cudne. Czuję, że zostanę na twoim blogu na dłużej i może w końcu wezmę z ciebie przykład i zawezmę się i opanuję sztukę fotografii.
OdpowiedzUsuńStaram się, żeby było kreatywnie. Rozgość się na blogu :) Dobrze, że motywuję Cię do robienia zdjęć, ja też ciągle się uczę, ciągle odkrywam nowe - miło mi, że to kogoś inspiruje.
Usuń6,12, i 24 mega mi się podobają! :)
OdpowiedzUsuńDługo myślałam nad interpretacją tematu "zakamarki" - moim zdaniem był to najtrudniejszy temat tego wyzwania. "My" dosyć długo próbowałam sfotografować tak jak sobie to wyobraziłam zanim wyszła ostateczna wersja. Fotografia "1000" ułożona była z kokardek z bardzo specjalnego zamówienia, więc zdjęcie jest dla mnie podwójnie wyjątkowe. Dzięki za komentarz :)
UsuńWow! Oglądam Twoje zdjęcia i widzę jak dużo jeszcze muszę się nauczyć. Świetnie zinterpretowałaś tematy :). Jakość zdjęć jest niesamowita!
OdpowiedzUsuńJa też muszę się jeszcze dużo nauczyć, fotografia to niekończąca się droga nauki. Jakość zdjęć na blogu jest dla mnie bardzo ważna, zawsze staram się, żeby była jak najlepsza. Dziękuję za komentarz :)
UsuńWitam Biedronko!!! I ja sobie podglądnęłam zdjęcia i jestem pod ogromnym wrażeniem!!! Skarpecioszki wyglądają przemiło w każdym wydaniu, a moimi ulubionymi zdjęciami są 3, 5, 7 i 13. Zazdroszczę kocich modeli!!!! Są cudne!!!
OdpowiedzUsuńKocie modele mieszkają u rodziców, szaraczki fotografuje się świetnie, chociaż są młode i bardzo rozbrykane. Czarna kotka to kiler autofocusa - nawet na portretowym zdjęciu za nic w świecie nie chce jej wyostrzyć, więc trzeba fotografować ją na manualnej ostrości. Kadr 13 też lubię mimo jego prostoty, układ czerwonych ławeczek robi całość. Pozdrawiam!
UsuńŚwietne zdjęcia! Bardzo mi się podobają! Taak, jeszcze długa droga przede mną :)
OdpowiedzUsuńAż mi się kropki na skrzydełkach zarumieniły od tylu pozytywnych komenatrzy tutaj. Dzięki!
UsuńNo wreszcie udało mi się zajrzeć i nie zawiodłam się, tyle pięknych ujęć. Numer jeden od razu skojarzyło mi się z Bondem, bo teraz akurat premiera była i to ujęcie jest jak kadr z filmu, 6- zakamarki, to super ujęcie, 7- no tu chyba nie muszę nawet nic pisać, ten ogonek koci jest mega rozczulający, 11- to zdjęcie w moich klimatach, niby takie proste, a pełno w nim jakiejś takiej bajeczności i romantyzmu, naj! 17- patrzę i patrzę na to zdjęcie i ten słonecznik jest takim abstrakcyjnym elementem w tym zdjęciu, niby ładny kwiatek ale w tym zestawieniu tworzy jakąś taką grozę, 21- to kolejne magiczne ujęcie, choć nie cierpię pająków, to te zdjęcie wyszło cudownie!!! Ufff, to się nagadałam, podziwiam i będę często wracać ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleś poszalała z długością komentarza! Bardzo miło jest czytać co się komu spodobało, zobaczyć jak Wy to odbieracie (jak dobrze, że za oknem wygląda na filmowy kadr - taki był zamysł). Koty zawsze rozczulają. Ja tam lubię pająki, a zwłaszcza na fotografiach. Rozgość się :)
UsuńZakamarki skradło mi serce :):) My mnie wzruszyło. Świetne kadry Biedroneczko :) Daję lajka i będę wracać :):)
OdpowiedzUsuńTemat "zakamarki" spędzał mi sen z powiek. Dużo czasu zajęło mi wymyślenie koncepcji na to zdjęcie. Dzięki za miłe słowa, wracaj tak często jak tylko będziesz chciała :)
UsuńMistrzostwo! Świetne zdjęcia, nawet nie jestem w stanie stwierdzić które najlepsze :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo tylko niekończąca się droga do mistrzostwa!
Usuńsuper podsumowanie :) na mnie szczególne wrażenie zrobiło 'za oknem'- piękne ujęcie i klimat, zakamarki i najczulej, bo kocham zwierzęta i takie zdjęcia mnie rozczulają :), bez pośpiechu- piękne światło, kadr i tkanina! w moim mieście- skłania do przemyśleń i drugie 'nie odgadniesz', no nie odgadnę! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Lubię takie proste, trochę starodawne kadry jak za oknem. Małe koty też mnie zawsze rozczulają, zresztą inne małe zwierzęta też. Tkanina w "bez pośpiechu" to moja ukochana, lniana pościel. Budynek "w moim mieście" to ponad 100-letni dom, z pięknymi drewnianymi zdobieniami nad wejściem, niezamieszkały, zdewastowany, po 3 pożarach. Słonecznik na jego dachu kojarzy mi z nadzieją. Nie odgadniesz miało już swoje rozwiązanie na blogu - ciekawskich zapraszam do poszukiwań ;)
UsuńBardzo ładnie opracowane! Szczególnie moją uwagę przykuwa nr 7 - po prostu najczulej, przez kudłacza, faktury, b&w. 22 - genialne! - Szalenie lubię takie subtelne kadry, idealny w każdym calu. A 16 kojarzą mi się z wieszakami? :) 12 - świetna interpretacja tego punktu, ostro tam gdzie trzeba, rozmyte tam gdzie trzeba, piękne kolory. Całość to naprawdę dobra robota!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za obszerny komentarz. Dobrze myślisz - 16 to wieszaki.
UsuńZdjęcia 'daleko' i 'smakołyki' są mega! To pierwsze - super pomysł, a to drugie - przywołuje u mnie wiele wspomnień z dzieciństwa:)
OdpowiedzUsuńNieskromnie przyznam, że ze zdjęcia (pomysłu i wykonania) jestem dumna. Na smakołyki w makro mam jeszcze kilka pomysłów, myślę, że za czas jakiś ukaże się z nimi osobny post. Pozdrawiam!
UsuńNo i jestem wreszcie! Świetne podsumowanie
OdpowiedzUsuńNiezastąpione- fajna interpertacja, jakoś na to nie wpadłam
A wieczorem... - brrr aż mnie ciarki przeszły, ale zdjęcie genialne!
Mocny i z Tobą to moi faworyci
Bardzo podoba mi się Twoja intererpretacja niektórych zdjęć. Kreatywność pierwsza klasa. Brawo
8, 18 i 26 moje ulubione :)
OdpowiedzUsuń"zakamarki" - najbardziej urocze zdjęcie <3 Zapraszam Cie do wzięcia udziału w podobnym wyzwaniu ! http://younglionessproject.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, najbardziej urzekło mnie porównanie do załzawionych rzęs:-) i ten budynek, na którym wyrósł kwiat. To czasami tak jak w życiu wszystko się wali i pojawi się taki jeden mały szczegół, który wywoła usmiech na buzi:-)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Jakoś od razu igły z kroplami tak mi się skojarzyły. A kwiatek jednocześnie wzbudza we mnie radosne i smutne myśli. Zwłaszcza, ze ten zniszczony dom jest bardzo ładny od frontu. Pozdrawiam!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń