Tegoroczna kolekcja kartek jest dość minimalistyczna i stonowana. Ręcznie wycinane filcowe króliki, jajeczka, odrobina koloru i dużo szaro-beżowo-brązowych odcieni. O ile "sklepowe" kartki Bożonarodzeniowe jeszcze jako tako trzymają fason o tyle ładne kartki Wielkanocne są rzadkością i trzeba się sporo naszukać zanim trafi się na coś gustownego. Nie wliczam tu kartek artystów malujących ustami i stopami, których prace niejednokrotnie zawstydzają swoim poziomem. Jako "pełnosprawna" nie byłabym w stanie odtworzyć praktycznie żadnej z ich prac. Zostawiam Was z Panem Królikiem, który zaprezentuje Wam moje tegoroczne kartki, a jeżeli tak jak ja lubicie stonowane klimaty wpadnijcie jutro po garść Wielkanocnych inspiracji.