Wehikuł czasu - taki cud!

Tykająca bomba została zdetonowana. Kto był wczoraj na blogu mógł zobaczyć prawdziwy chaos. Dwa menu, ponakładane na siebie elementy i nie działające linki. Cud miód! Na szczęście nowy szablon wykluł się dosyć szybko i teraz menu śmiga radośnie jak żółty kurczaczek.

Żeby było ciekawiej pokażę Wam ewolucję oprawy graficznej mojego bloga. Do jej odtworzenia skorzystałam ze strony Archiwum Internetu - pomysł jest wręcz kuriozalny i nie mam bladego pojęcia jakim cudem coś takiego zostało stworzone. Zapewniam jednak, że przeglądanie starych wersji stron jest tak samo świetnym zajęciem jak przeglądanie albumów rodzinnych. Tło bloga we wszystkich latach było takie same jak teraz, ale niestety wehikuł czasu go nie wczytuje.

Co z resztą zmian które zapowiadałam? Nowe menu uchyla rąbka tajemnicy - miałam serdecznie dosyć pisania dziesięciu postów pod rząd, które trafiały do działu "inspiracje" albo "pozostałe" gdzie ginęły bezpowrotnie w czarnej otchłani do której docierało niewielu czytelników. Poszerzyłam wybór o wieeele pozycji i tego właśnie możecie się spodziewać. Rozszerzenia tematyki, co właściwie trwa od początku istnienia bloga, który w 2011r. zawierał prawie wyłącznie zdjęcia moich prac. Ewolucja trwa, pozostało mi życzyć miłego czytania.

Wszelkie uwagi co do funkcjonalności, wyglądu, tematyki itp. nowej wersji mile widziane!

2011r.

2012r.
2013r.
2014.r

1 komentarz:

  1. Kiedy czasem sobie przypominam moje początki... ;D za głowę się łapię :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...