Hej ! Dość marudzenia, że dzień coraz krótszy, wszędzie szaro-buro i na dodatek skończył się weekend !
Po weekendzie powinniśmy być wypoczęci, prawda ?
Jak zacząć poniedziałek ?
1) nastawiamy budzik 10 minut wcześniej i wykorzystujemy je na spokojne poleżenie w łóżku
2) wstajemy i robimy sobie pyszne śniadanie (u mnie dzisiaj były grzanki z grzybami i oscypkiem) - chciałam zrobić im zdjęcie, ale nie zdążyłam - tak szybko zniknęły ;)
3) zaparzamy kubek naszej ulubionej herbaty (ja zdecydowanie wybieram zieloną)
4) włączamy pobudzającą muzykę (moje propozycje >tutaj<)
5) przeglądamy naszą listę rzeczy do zrobienia w nadchodzącym tygodniu
6) pełni energii ruszamy do działania !
Dajcie znać jak Wam idzie :)
źródło: zdjęcia podlinkowane
Idzie opornie ale herbatka już rozgrzewa i zaraz ruszam podbijać świat :)
OdpowiedzUsuńTak trzymać ! Kreatywnego dnia życzę !
UsuńU mnie to nie przejdzie, zamiast śniadania niestety wolę dłużej poleżeć ;))) Miłego dnia życzę :)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś nie jadłam śniadania, ale się "przestawiłam" i teraz jem z przyjemnością :)
UsuńWow - jaki ten budzik jest genialny!!!
OdpowiedzUsuńZwłaszcza, że nie da się go nastawić ;)
UsuńTaki start to dobry start. Z tym, że u mie ten budzik to tak kilka razy te 10minut odmierza... :)
OdpowiedzUsuńMnie też się czasem zdarza "jeszcze tylko chwilę poleżę" ;)
Usuń