Świąteczne ABC - prezenty (3)

Hej! Mam nadzieję, że wszyscy już powstawali, Ci co potrzebują wypili poranną kawę i cała kompania gotowa jest na kolejny post o prezentach! Dzisiaj nie będzie już tak prosto jak ostatnio. Nadal zostajemy w temacie prezentów ręcznie robionych, ale tym razem takich, które będziecie mogły(mogli) zrobić sami!
W zestawieniu pokażę jak wykorzystać tkaniny, swetry, tasiemki, koronki, a nawet starte T-shirty.

1) Na pierwszy ogień te bardziej skomplikowane - poducha do siedzenia (albo jej miniatura do ozdoby na kanapę). Można użyć zapomnianych materiałów, które czekają na swoją kolej w najgłębszej części szaf. Sami zdecydujecie czy wolicie eksplozję kolorów czy wersję stonowaną. Dużą czy małą. Poniższe zdjęcie przeniesie Was do kursu jak wykonać to cudo krok po kroku.

.

2) Zdecydowanie mniej skomplikowane jest wykonanie koca ze starych swetrów. Jeżeli nie dysponujecie odpowiednią ich ilością polecam zakupy w sklepie z używaną odzieżą. Taki prezent będzie idealny dla zmarzluchów. Mnie robi się ciepło od samego patrzenia na zdjęcia. Tutorial podlinkowany do wersji granatowo-beżowej.

3) Dobrą zabawę i ciekawe efekty zagwarantuje Wam użycie wybielacza. Finalny wygląd bywa czasem ciężki do przewidzenia, ale pamiętajcie, że eksperymentowanie pobudza kreatywność. Mniej odważni niech użyją pędzla albo stempla. A odważni za pomocą spryskiwacza z powodzeniem uzyskają efekt galaktyki.

 4) Odłóżmy eksperymenty na bok. Tutaj efekt jest zupełnie przewidywalny. Notes, książkę albo kalendarz ozdabiamy wybranym materiałem. Dla zabieganych wersja prostsza, dla cierpliwych bardziej skomplikowana. Zdjęcia oczywiście prowadzą do instrukcji wykonania.

 5) Łapacz snów to prawdziwa bomba dla osób lubiących recycling. Na środek obręczy przywiązujecie sznurkami serwetkę, a potem puszczacie wodze wyobraźni. Nadadzą się tu ścinki materiałów, sznurki, tasiemki, koronki, piórka, guziki, koraliki......no po prostu WSZYSTKO!

 6) Dzisiejszą serię kończymy bransoletkami. Z resztek swetrów odciętych przy robieniu koca z łatwością zrobicie bransoletki. Jako bazę można użyć twardego plastiku (najlepiej lekko stopić mu brzegi, żeby nie były ostre), starej bransoletki albo drewnianej bazy do decoupage. Nie bazie żadnej bazy w zasięgu ? Nic straconego! Ścinki materiałów albo stary T-shirt z powodzeniem zamienicie w piękną plecionkę (można upleść wersję na rękę ale także naszyjnik).

No to - do pracy, gotowi.....START !!!

Wszystkie zdjęcia podlinkowane są do źródła.