mar
12
2012
Spring(ing)
Pora na treżera ! Tym razem jasne, wiosenne spojrzenie na (tu uchylam rąbka tajemnicy) moje ulubione motywy. Tak więc zaczynamy: kilka propozycji jak wyczarować coś z niczego (np. 3 deseczki, 3 słoiki, 3 mocowani, trochę farby i sporo wiosennej energii do działania i już mamy świetną wiosenną dekorację), do tego garść inspiracji z koronkami (tym razem w wersji jasnej, chociaż generalnie wolę te czarne), dekoracyjne klamerki (moje 30 nadal leży w wersji surowych i czeka na swoje 5 minut), jeże, kolczyki, dzięki którym można wyróżnić się z tłumu, a także ręcznie robione mydła.