Kremowo-bordowo
Tym razem nieco nietypowa ślubna kolorystyka - połączenie beżu i bordo. Dodatki stworzone zostały w ubiegłym roku dla Kati - czytelniczki mojego bloga :) Kwiat z pierwszego zdjęcia zamówiła dla swojej Mamy, nieskromnie przyznam, że tak bardzo mi się podobał, że ciężko było mi się z nim rozstać ;) Buty do tańczenia, pochodzą z limitowanej serii w kolorze czerwonego wina, broszki ostatecznie wyszyłam koralikami takimi jak grzebyk, ale niestety nie mam zdjęć tej wersji. Zapraszam też do przejrzenia bloga Katii, która na swój ślub zrobiła wiele ciekawych i bardzo ładnych rzeczy (m.in. podziękowania dla rodziców, dekoracje, oprawy menu) - wszystko utrzymane w kremowo-bordowej kolorystyce :)
Edit: Dzięki uprzejmości Katii zamieszczam zdjęcia broszek do butów razem z grzebykiem:
Śliczne kwiatuszki :) i cudne kolory,pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńI bardzo ładnie wyszło.))
OdpowiedzUsuńach dziękuję Ci bardzo za ciepłe słowa :)już szybciutko wyszukuję zdjęcia i Ci przesyłam :)pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń